Liga niemiecka:
Tym razem rozgrywki ligowe nie były tak wyrównane - dzięki czemu zespół Bayernu zdobył na kilka spotkań, przed ich rozstrzygnięciem, odpowiedni zapas punktów, co pozwoliło mi kontrolować sytuację.
Powyższe ilustruje tabela końcowa:
Wyjątkową niespodzianką była świetna postawa Pablo Nino w meczach ligowych - czego wyrazem jest 18 zdobytych bramek (zapewniające mu 3 miejsce - wspólnie z 2 innymi piłkarzami - w tabeli najlepszych strzelców Ligi Niemieckiej). Notabene - królem strzelców został były piłkarz Bayernu, Arkadiusz Bąk:
Tak świetny wynik zespołu był także udziałem nowych nabytków Bayernu w przerwie zimowej - Pablo Aimara oraz Setha Johnsona, którzy byli bohaterami meczu rozstrzygającego o tytule:
W innym meczu - równie ważnym dla finalnego wyniku rozgrywek - swoje umiejętności piłkarskie pokazał kolejny talent CMa, sprowadzony w przerwie zimowej do Bayernu, Abubakari Yakubu:
Wspaniały popis strzelecki miał jednak miejsce jeszcze na początku rozgrywek, gdy w zespole Bayernu brylowali Arkadiusz Bąk i Radosław Kałużny, jak również tracący na formie z meczu na mecz Marcin Harasimowicz:
Puchar Niemiec:
Rozgrywki Pucharowe zakończyliśmy na 3 rundzie - w której ponieśliśmy porażkę z Borussią Dortmund. Zawinił brak dyscypliny i słaba postawa bramkarza:
Liga Mistrzów:
Rozgrywki o Puchar Europy okazały się tym razem dużo bardziej wymagające. Rywale byli niezwykle waleczni i toczyli z nami wyrównane boje.
Już w pierwszej fazie grupowej widać było trud Bayernu:
Druga faza grupowa okazała się jeszcze bardziej męcząca:
W ćwierćfinale było już nieco łatwiej:
Półfinał zaczęliśmy od porażki w wyjazdowym spotkaniu z Romą:
W rewanżu jednak skopaliśmy im tyłki w pięknym stylu:
Finał okazał się kulminacją formy Bayernu, który nie pozwolił rywalowi oddać celnego strzału na bramkę:
Wygrywając zaledwie 1:0 - tylko dzięki doskonałej postawie bramkarza Feyenoordu:
Superpuchar Europy:
Puchar Międzykontynentalny:
